Z kartkami świątecznymi mam tak, że tnę, wycinam, układam, szukam pomysłu i wychodzą z tego różne różności. Ale przychodzi ten moment, kiedy wymyślasz coś, co z przyjemnością powielasz, żeby móc obdarować więcej osób. I tak, po wielu próbach, wymyśliłam ... moje kartki. Na początek w wersji DL, z kwiatem z materiału, gałązkami i drobnymi tekturkami Fabryki Weny. Oczywiście wszystko z cudnej kolekcji White Whispers UHK Gallery.
A co powiedzie na prostokątna bombkę ??
Ja ja uwielbiam.
Wykorzystałam papier ryzowy z Zielonych Kotów do tego odlewy, metalowe trybiki, woski, farby i rdza :)
I powiem Wam, że błyskawicznie znalazła właściciela.
Nie wiem jak to jest w tym roku, ale mam ogromna potrzebę tworzenia z drucikami, żaróweczkami i trybikami - przemycam je prawie w każdym projekcie.
Dzisiaj, na warsztat, wpadła choinka hdf, którą ozdobiłam cudnym papierem od UHK Gallery; do tego odlewy, metalowe dodatki i wszystko, co mi wpadło w ręce.
Na koniec dołożyłam grafikę od Finnabair, która fajnie uzupełniła ten projekt.
