wtorek, 29 października 2019

Świąteczne kartki z szału twórczego.

Po chorobie i bezczynnym leżeniu musiałam się wyżyć . I tym sposobem wpadłam w szał robienia świątecznych kartek.  Stworzyłam ich bardzo dużo, każda sprawiała mi ogromną radochę i satysfakcję. Myślę, że są one zupełnie inne niż te zrobione do tej pory ale bardzo je lubię. Mam nadzieję, że i Wam się spodobają.
Miłego dnia.













4 komentarze:

  1. Wszystkie są obłędne, najwyraźniej potrzebowałaś trochę wypoczynku, nawet przymusowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Są przepiękne! Tak jak piszesz, wyglądają trochę inaczej, ale bardzo mi się podobają. Mają coś w sobie :)

    OdpowiedzUsuń