Dzień dobry!!
A przynajmniej mam nadzieję, że będzie dobry. Powoli uczymy się wszystkich obowiązków szkolnych tzn uczę się :) Po otrzymaniu uwagi o niezrobieniu zadania domowego teraz już będę pamiętać, że wśród 5 książek formatu A4, które nosi codziennie Marcin jest jeszcze jeden mały zeszyt szesnastko kartkowy, w którym też może być zadanie domowe :) (uwagę podpisał Tomek).No to o szkole tyle bo na resztę nie mam siły.
Z miłych rzeczy dla mnie :)
Na szczęście udało mi się już przekazać albumik dla mojej chrześniaczki. Po raz pierwszy robiłam właśnie taki album, były momenty, że nie bardzo wiedziałam co dalej, ale się udało poniżej kilka fotek sami oceńcie czy jest fajny. Ale Rodzicom Agusi się podobał przynajmniej tak mówili ;)
Buziaki dla Was miłego dnia!!!!
p.s. Dzięki Kinguś za wpisy jesteś jedyna :))
Album wyszedł bardzo ładny, oryginalna pamiątka i nie dziwię się, że rodzice malucha zadowoleni. A tak na marginesie: ale się Gosia dorobiłaś stempelka ;)
OdpowiedzUsuńHej Izuś dzięki za komentarz :)) podaj mi adres swojego bloga chętnie tam zajrzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !!!!
Podoba się, podoba... i to bardzo!!! :-) A dla Agusi nie mogłam wymarzyć sobie piękniejszej pamiątki!!! Mam nadzieję, że jak dorośnie będzie równie zachwycona jak my! Muszę tylko nadrobić zaległości w uzupełnianiu! Pozdrawiamy ;-)
OdpowiedzUsuń