Wyczekany zegar

Dokładnie rok temu miałam wyjątkowy dzień. Uwieczniony został na cudownych zdjęciach. Jedno z nich, w szczególny sposób, chciałam wpleść w mój ulubiony zegar sklejkowy z Fabryki Weny. Miało być wyjątkowo, do tego koniecznie z papierami UHK Gallery, z których zrobiłam zaproszenia i podziękowania, więc musiał być komplet. Ale brakowało mi umiejętności, żeby zrobić to tak, jak go sobie wyobrażałam. Postanowiłam, że będę skrupulatnie zbierać materiały, dodatki oraz umiejętności. Uczyłam się i podglądałam specjalistki. Trochę to trwało, ale dzisiaj mam zegar z moim ukochanym zdjęciem, w ulubionych kolorach i nic bym w nim już nie zmieniła.