czwartek, 10 lutego 2011

Poczta może zaskoczyć.

Hej Kochani jestem nadal w szoku, że przesyła wysłana we wtorek o 19, w środę o 11:00 była już dostarczona do Warszawy.
Dzięki sprawnemu działania mojej "ulubionej" instytucji mogę pokazać Wam moje dzieło, które dotarło do obdarowanej osoby.
Osoby bardzo mi bliskiej :), którą bardzo mocno ściskam!! Miłego oglądania czekam na komentarze.
Buziaczki!!!




















5 komentarzy:

  1. Przeszłaś samą siebie, ten album jest FANTASTYCZNY, najbardziej podoba mi się okładka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiekny album, rewelacyjnie wszystko do siebie pasuje!! Ja mam do zrobienia podobny paryski dla szwagierki, pozwolisz, ze się troszkę poinspiruję Twoim? Baaaardzo mi się podoba:D

    OdpowiedzUsuń
  3. śmiało :)) dzięki za komentarz !!

    OdpowiedzUsuń
  4. Brak słów... Prześliczny ;-)

    OdpowiedzUsuń