czwartek, 19 sierpnia 2010

Mini wakacje cz.1

Hej!!

Przez chwilkę nie było nas we Wrocławiu, zrobiliśmy sobie mini wakacje. Pojechaliśmy do Rogowa do "Parku Dinozaurów", Marcin miał ogromną radochę, były dinusie, plac zabaw, linowy tor przeszkód. Mase atrakcji już nie wspomnę o kosztach, ale jego radość jest bezcenna, zresztą ja też się trochę wyluzowałam i nie myślałam o tym co zostało we Wrocku .W dodatku spaliśmy w superowym hotelu, było duże łóżko, czyściutko, pachnące białe ręczniki i śliczne łazienka pełen luksus. Rano po śniadaniu wyruszyliśmy do Biskupinia, niestety tam już pogoda nas zniechęciła do dalszych poszukiwań innego noclegu i postanowiliśmy wrócić do domku. Ale to jeszcze nie koniec naszych wycieczek mamy w planach jeszcze Karpacz ale musimy sprawdzić prognozy pogody.
Buziaki na razie uciekam wybieramy się na podbój Rupieciarni :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz