Pierwsze kartki dzisiaj lecą kurierem na gościnny występ do pewnej zaprzyjaźnionej kwiaciarni.
Mam nadzieję, że ktoś przytuli je do serca.
Starałam się przygotować takie w miarę płaskie wersje ale no nie ma co ukrywać nie jestem specjalistką od prostych projektów. Wykorzystałam papiery różne do tego nie zastąpione tekturki Fabryki Weny. Na samym końcu jest kartka, którą zrobiłam chyba dla siebie bo nie mogę się z nią rozstać. ;)
Śliczne kartki - bardzo w moich klimatach.
OdpowiedzUsuń