Wczoraj świętowaliśmy dzień kawki.
Z tej okazji dwa mniejsze kubeczki przygotowałam dla moich ulubionych Pań z mojej ulubionej kawiarni. Niestety kubeczki okazały się prezentem pożegnalnym. Jest mi z tego powodu niezmiernie przykro bo uwielbiłam te dni kiedy się spotykaliśmy. Zawsze było smacznie, błyskawicznie z uśmiechem i dobrym słowem. Ale jak sama się już przekonałam zamiany są potrzebne. Wierzę, że zawsze jest coś, po coś, a dziewczyny będą spełnione w innych miejscach.
Kubeczki są ze sklejki Fabryki Weny ozdobione odlewami, farfoclami i kolekcją papierów UHK Gallery - Ginger Girl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz