poniedziałek, 7 marca 2011

I ponoć już z górki :)

Hej Kochani,
to był superowy dzień: w pracy kwiaty od szefa prezenty od ekipy, w domku czekał na mnie obiadek zrobiony przez Mężą, potem dostałam serce większego nie mogłam sobie wymarzyć, do tego był jeszcze pyszny torcik :)) i to wszystko z okazji już 31-ych urodzin.
Och jak ja lubię świętować urodzinki.

Ściskam a poniżej to serce które dostałam :)

1 komentarz: