czwartek, 31 marca 2011

Muszę dojść do siebie.

Hej Kochani,
niestety moje dolegliwości plecowe nie przeszły nie jest ani lepiej ani gorzej. W związku z powyższym nie wiem kiedy będę mogła coś zescrapować. Po ośmiu godzinach siedzenia z ogromnym bólem w pracy kiedy przyczłapie do domu odrazu przyjmuje pozycję leżącą na nic innego nie ma szans.
Nie powiem żebym tryskała energią bo dość że muszę leżeć to jeszcze wkurzam się, że po za kupie kilku fajnych rzeczy (stempelków, papierów) nie mam jak ich wykorzystać (bo na leżąco nie ma jak). A do tego końca tej choroby nie widać :((
No nic to nie ma rady jakoś muszę to przeboleć a póki co dawno temu dostałam poniższe cudo (na święta) mała rzecz a cieszy i to bardzo :)))
Trzymajcie za mnie kciuki!!
Ściskam Gosia !!!

piątek, 25 marca 2011

Wena jest i co ...

właśnie i co ... i nic bo dzisiaj coś strzeliło mnie w kręgosłup i wątpię czy cokolwiek przez weekend uda mi się stworzyć. Choć kłębi się w głowie kilka pomysłów.
W dodatku miałam jeszcze zrobić malutkie zakupy w Rupieciarni bo wiem że jest nowa dostawa. A czy dojdę to tego nie wiem bo miałam spory problem z wejściem po schodach i wogóle z przejściem przez przejście dla pieszych. Auta stały i niektórym chyba nawet się spieszyło a ja tak szłam kroczek po kroczu bo do pracy trzeba było przyjść.

No ale koniec narzekania bo jedyne co mi się udało to zrobić fotki moich ostatnich prac.
Ściskam Was Bardzo i uważajcie na siebie !!!
Z przyjemnością poczytam Wasze komentarze !!!
1.
2.

3.
4.
5.

6.
7.

8.

9.
10.
11.
12.

13.
14.

15.
16.

17.




:))

wtorek, 22 marca 2011

No i gdzie ....

Gdzie ta wena szukam i szukam, byłam nawet w mojej ukochanej Rupieciarni (gdzie kupiłam piękne papiery)i nic. Nadal nic pustka w głowie, a kartka na urodzinki chrześniaczki czeka, a tu czasu jak na lekarstwo, praca, szkoła, Marcina Aikido.
Wieczorem jestem tak zmęczona, że tylko patrze na ten bałagan na podłodze i.... jedyne co mnie nachodzi to tylko złość, że mam bałagan.
Potrzebuje urlopu !!!!!!!!!!!
Ściskam Was bardzo mocno !!!

wtorek, 15 marca 2011

Znowu gdzieś wena uciekła :(

Wena gdzieś uciekła przez cały weekend zrobiłam tylko dwie kartki do albumu po poprzednim weekendzie podczas którego zrobiłam 12 to tym razem się nie spisałam. Bałagan scrapowy został na podłodze wieczorem zerkałam na niego ale nic nie przychodziło mi do głowy już nie wspomnę o decu mam sporo przedmiotów które dostałam na urodzinki i też jakoś nie chce mi się do tego zabrać.
Jedyne co zrobiłam to "karteczkę" dla Leonka (synek koleżanki) na którego urodzinki idziemy w piątek. I tu opisując karteczkę mojej koleżance podczas wczorajszej dłuuugiej rozmowie telefonicznej natchnęło mnie i wzięłam aparat i dzięki temu mogę Wam ją pokazać.
Czekam na Wasze komentarze ściskam Was ... co raz cieplej już nie ??
Buziaki Gosia !!!
p.s. jak znajdziecie wenę to mi ja podeślijcie :)





wtorek, 8 marca 2011

poniedziałek, 7 marca 2011

I ponoć już z górki :)

Hej Kochani,
to był superowy dzień: w pracy kwiaty od szefa prezenty od ekipy, w domku czekał na mnie obiadek zrobiony przez Mężą, potem dostałam serce większego nie mogłam sobie wymarzyć, do tego był jeszcze pyszny torcik :)) i to wszystko z okazji już 31-ych urodzin.
Och jak ja lubię świętować urodzinki.

Ściskam a poniżej to serce które dostałam :)

wtorek, 1 marca 2011

Tak jak obiecłam :))

1.

2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.

Zapraszam do komentowania dla ułatwienia są numerki możecie napisać który scrap podoba się najbradziej. Ja wiem, że to nie są takie typowe scrapy (zazwyczaj jest jedna fotka i pełno ozdób), ale przy takiej ilość fotek jakie robię to raczej by się nie udało.
Buźka dobrej nocy!!!!