aaaa zapomniałam Wam pokazać moje szalone rybki.
Na letnich wyprzedażach zobaczyłam trzy słodkie drewniane rybki na drucikach.
Kupiłam je bez wahania i wiedziałam, że przestaną być takie słodkie ;)
Wykorzystałam odlewy, różne farby, trochę rdzy i metalowych dodatków.
Jak zawsze dobrze się bawiłam.
Tak wyglądały rybki w wersji oryginalnej:
Znajdź różnicę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz