Opowiem Wam pewna historię.
Zobaczyłam w sklepie ramkę ze statkiem w bardzo dobrej cenie pomyślałam sobie, że kupię może kiedyś coś tam z nią zrobię. Zresztą nie pierwszy raz kupuję coś co chcę przerobić i czeka do dzisiaj na wenę twórczą. ;) Ale z tym stateczkiem było inaczej bo już po chwili wiedziałam, że będzie zardzewiały, zatopiony taki w morskiej głębi. Media, farby, woski, odlewy i morskie dodatki poszły w ruch.
Chcecie zobaczyć jak obrazek wyglądał przed mediowaniem ??
Wybaczcie tą ilość zdjęć ale chciałam Wam pokazać detale.
Pozdrawiam !
Jesteś niesamowita i media Cię kochają - to widać. Ten stateczek, to istny majstersztyk. Podziwiam i szczękę zbieram z podłogi.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo jest mi bardzo miło ❤️
Usuń